Friday, May 16, 2008

KEK

Jestem teraz w KEKu, czyli High Energy Accelerator Research Organization - taki kompleks naukowy, akceleratory, bajery, rowery. Tam mamy spotkanie naszego eksperymentu.

Zdjęcie zrobione moim nowym aparatem, który pożyczyłem od Roberta - od dziś mam lustrzankę Pentaxa i nie zawaham sie jej użyć!

2 comments:

Jerzy said...

Faktycznie mają rowery! A na ulicach dużo ich jeździ? Jest gdzie parkować? Rozwiń proszę temat :)
A DSLR-a używaj, używaj. To fajny Pentax jest :)

pafcio said...

Są takie parkingi dla rowerów w Tokio nawet, tam gdzie ludzie mieszkają to właściwie co skrzyżowanie (np. na minami-senju, tam gdzie mieszkaliśmy), poza tym nawet bez parkingu ludzie zostawiają przy ścianach. Ale to chyba w całej Azji jest taki zwyczaj jeżdżenia na rowerze, nawet widziałem na Ursynowie azjatów na rowerach i to są takie miejskie rowery z koszykiem przed kierownica itd.