Zupełnie przypadkiem trafiłem na szlaku na mostek wiszący - można sie poprzyglądać jak wygląda góra lasu. Ale nie za pierwszym razem - tak mnie ścięło (50m w dół i wszystko widać bo to taka kratownica) że tylko robiłem zdjęcia i marzyłem żeby się skończyło:D
No comments:
Post a Comment